Nieokiełznana radość dnia dzisiejszego: założenie glanów na me stopy. Nic się im nie równa.
- żakiet It Girls - bluzka Fallen Angel - spodnie Archive - torba Hot
Buys Weekly - okulary LE - buty It Girls - kapelusz Bonjur Bizou -
agrafka Evil Panda -
Glany mają moc! Ja też muszę moje wygrzebać ze strychu i wreszcie je założyć. Parę dobrych miesięcy nie miałem ich na sobie :D
OdpowiedzUsuńA stylizacje piękna <3
Miałem już dawno glany niestety nadszedł ich czas, moja stopy stały się za wileke :D Stylizacja świetna, żakiet wymiata *o*
OdpowiedzUsuńJa również mam glany :) Okropnie ciężkie Martensy, ale czego się nie robi by czuć się mega
OdpowiedzUsuńStylizacje cudna ;***